Szlak bierze swój początek w Ldzaniu, a dokładniej w leżącej w jego granicach osadzie Talar. Przez pierwsze kilometry Grabia leniwie wije się pośród wysokich, piaszczystych brzegów. Odcinek ten jest idealny dla osób rozpoczynających swoją przygodę z kajakiem. Dość spokojny nurt pozwala bez zbędnego pośpiechu poznać tajniki wiosłowania, a licznie rozsiane urokliwe plaże dają szansę na chwilę wytchnienia. Pierwszą poważną przeszkodą na trasie jest tama w Baryczy. Jej pokonanie wymaga przeniesienia kajaków. Po drugiej stronie tamy Grabia zmienia swój charakter. Jej brzegi porasta gęsta roślinność, nurt przyspiesza, a uczestnicy spływu muszą stawić czoła przeciwnościom  w postaci zwężeń i wystających z wody konarów. Krajobraz rzeki ulega niekiedy metamorfozie. Dzieje się to za sprawą zamieszkujących dolinę Grabi bobrów. Oprócz wspomnianych bobrów, uważni kajakarze mają szansę spotkać także wydrę, zimorodka oraz wielu przedstawicieli rodziny ptaków wodno-błotnych. Dużą zaletą kajakowego spływu nad Grabią jest możliwość jego rozpoczęcia, jak i zakończenia w praktycznie każdym z kluczowych punktów na trasie. Wystarczy jedynie uzgodnić szczegóły z osobą wynajmującą kajaki. Najwytrwalsi kontynuują jednak przygodę i kierują się w stronę Kolumny. Na odcinku Kolumna – Łask koryto rzeki ulega znacznemu poszerzeniu, a uczestnicy spływu zmierzą się z występującymi tam łachami i wypłyceniami. Zwieńczeniem kajakowego szlaku jest meta w Łasku nad zalewem „Zajączek”.