Questowe stoisko numer 57 było chyba najbardziej zielonym miejscem na Stadionie Tarczyński Arena.

Nie tylko kolor, ale zew prawdziwej przygody oraz chęć zmierzenia się z zagadkami questu spotkania przyciągnął poszukiwaczy przygód.

Gotowe pomysły na spędzanie czasu w mieście, na wsi, nad jeziorem czy w górach to nasza specjalność, o czym przekonali się ci, którzy w piątek dotarli do naszego stoiska.

Pasją zarażali członkowie questowego zespołu, Krzysztof Szustka oraz Małgosia Wojtusiak, a także wolontariuszki Basia Czuchnicka i Bogusia Bednarek.

Założone konta questowicza, odbite pierwsze pieczęcie w Paszporcie Odkrywcy, dyplomy - to dobry początek, by rozpocząć podróż w poszukiwaniu skarbów.

Jeśli nie udało Wam się nas dziś odwiedzić, nie martwcie się, bo czekamy na Was jeszcze w sobotę i niedzielę. Mamy wiele ulotek, paszporty do zbierania pieczątek, a przede wszystkim zarażamy pasją odkrywania Polski razem z grami terenowymi.

Pamiętajcie, jesteśmy na I piętrze, a stoisko numer 57 przywoła Was z daleka.